Za ekipą Landshut Devils niesamowite dokonania na poziomie drugoligowym a zarazem przed nimi - wyzwanie jazdy na zapleczu PGE Ekstraligi. Jednym z nowych nabytków niemieckiej drużyny jest Mads Hansen.- - My go bardzo chcieliśmy, bo on daje nam dużo możliwości, gdy idzie o ułożenie taktyczne drużyny. Może jeździć jako U-24, ale i też jako rezerwowy pod numerami 8,16 - mówi.