Apator Toruń w sobotnim meczu w Lesznie był kompletnie bezradny. "Aniołom" co prawda udało się obronić punkt bonusowy, lecz z pewnością w Toruniu każdy liczył na zdecydowanie więcej niż 34 punkty z Unią Leszno bez trzech zawodników. Po spotkaniu na kilka pytań dla redakcji speedwaynews.pl odpowiedział lider Apatora, Robert Lambert.