W czwartek, 12 lipca, świat żużla obiegła radosna wieść. Witalij Biełousow po blisko trzech latach od wypadku powrócił na tor. Na razie tylko na trening, by znów wsiąść na motocykl, ale to wielkie osiągnięcie dla zawodnika, któremu lekarze powiedzieli, że nigdy już nie stanie na nogi.