Przed meczem w Lublinie w Grudziądzu trudno o optymizm. Podopieczni Janusza Ślączki cały czas czekają na pierwsze zwycięstwo, a wyjazd na wschód wydaje się najmniej odpowiednią okazją do przełamania. Motor, choć osłabiony, nadal jest bardzo groźny, zwłaszcza u siebie.