Ubiegły sezon był dla Słowaka jednym z najlepszych w karierze. Martin Vaculík zwyciężył w dwóch turniejach, w tym jednym, który ma wyjątkowe miejsce w jego sercu. Chodzi o majowy triumf w Pradze, z którą sympatyczny zawodnik jest mocno związany od dzieciństwa. Z Marketą ma wiele wspomnień.