Lata 2004 i 2005 dla kibiców „Jaskółek” były chyba najbardziej obfitymi w medale. Z całą pewnością sporo radości wtedy kibicom przysparzał Janusz Kołodziej, uczestnik, a zarazem autor jednego z najbardziej niezwykłych wyścigów, jaki widziano na tarnowskim owalu.