Nie takiego początku sezonu w roli beniaminka zaplecza Ekstraligi spodziewały się z pewnością Cellfast Wilki Krosno. W świąteczną Niedzielę w 1. kolejce ligi przegrali z ROW-em Rybnik, faworytem spotkania, z wynikiem 63:27. Prezes klubu, Grzegorz Leśniak ze spokojem podchodzi do dalszych rozstrzygnięć drużyny. - Nasi zawodnicy dostali odpowiedź, w którym są miejscu w tym momencie - mówi na łamach naszego portalu.