Weekendowe spotkania 6. kolejki PGE Ekstraligi pokazały idealnie to, jak bardzo żużel jest nieprzewidywalnym sportem. Faworyzowana Stal Gorzów i Apator Toruń nie podołały swoim przeciwnikom, ulegając im. Mimo to, gorzowianie wciąż utrzymują się na pozycji lidera w tabeli.