Drużynowy Puchar Świata wrócił w starej, według dużej ilości kibiców lepszej formie. Do Wrocławia wybrali się przedstawiciele dziewięciu nacji, w tym najważniejszej dla nas Polski. Jak to zawsze bywa, organizator rozgrywek ma pewny udział w wielkim finale. Nie inaczej było w tym roku, gdzie od razu wiedzieliśmy, że nasi reprezentanci powalczą o złoto.