Podobnie jak w 2024 roku, także i tym razem rozkład jazdy serii składa się z 7 rund i aż 21 wyścigów. Kalendarz Hiszpańskiej F4 2025 będzie różnił się nieznacznie rozplanowaniem lokalizacji. Już teraz możemy być pewni startów Jana Przyrowskiego i Wiktora Dobrzańskiego w całym sezonie, co też zwiększy popularność serii.
Wielka nadzieja na mistrzowski pojedynek
Obiecujący debiut w Hiszpańskiej Formule 4 w wykonaniu Jana Przyrowskiego, okraszony 2 podiami i 3 najszybszymi okrążeniami i 10. miejscem w końcowej klasyfikacji, nie zadowalał samego zainteresowanego. Polski kierowca robił wszystko, aby wraz z zespołem Griffin Core by Campos wykonać duży krok naprzód. To udało się już pokazać podczas zimowych mistrzostw E4/Eurocup-4 Spanish Winter Championship. Zawodnik z Rossoszycy wygrał najwięcej, bo aż 4 wyścigi, i został wicemistrzem serii. Głównie pech powstrzymał protegowanego Akademii Motorsportu Orlen przed wywalczeniem mistrzostwa. Kilkukrotnie z walki o czołowe pozycje eliminowali go rywale, przez co 2-krotnie nie udało się ukończyć zawodów. To mocno podrażniło 16-latka, który w sezonie 2025 myśli tylko o jednym – mistrzostwie F4 Spanish Championship. Ten cel jest realny i dlatego kalendarz Hiszpańskiej F4 2025 jest tak często wyszukiwany przez fanów motorsportu.
Wiktor Dobrzański także przyspiesza
Kierowca z Krakowa nieco później rozpoczął swoją karierę kierowcy wyścigowego, przez co musi sporo gonić i nadrabiać w szybkim tempie. Drugi sezon w F4, ciężka praca i progres samego Wiktora Dobrzańskiego i ekipy Tecnicar sprawiają, że można spodziewać się lepszych występów niż w 2024 roku. Już w wyścigach wielokrotnie polski zawodnik pokazywał, że potrafi walczyć i przebijać się przez stawkę, co jest bardzo pozytywne. Na pewno warto zwracać uwagę i kibicować 18-latkowi, ponieważ za jego sprawą także możemy spodziewać się dużych emocji.
Kalendarz Hiszpańskiej F4 2025. Na jakich torach odbędą się zmagania?
Inauguracja sezonu 2025 odbędzie się w na torze MotorLand Aragon w Alcaniz. Stamtąd rywalizacja przeniesie się na tor Navarra, który kończył zimowy sezon E4 SWC. Ciekawie będzie w czerwcu, kiedy odbędą się dwie rundy poza Hiszpanią – najpierw Paul Ricard, a potem Portimao. Dopiero we wrześniu Hiszpańska F4 wróci do rywalizacji, a areną będzie znany tor Jerez. W październiku za to ujrzymy rywalizację nieopodal Walencji na Ricardo Tormo. Sezon zakończy za to tradycyjnie runda na obiekcie Barcelona-Catalunya znanym nam wszystkim z Formuły 1.
W porównaniu do zeszłej kampanii, warto zauważyć, że z kalendarza zniknął tor Jarama pod Madrytem. Na jego miejsce wróciła Navarra w Los Arcos, która nie tak dawno przeszła renowację.
Można oczekiwać, że Jan Przyrowski i Wiktor Dobrzański postarają się zaprezentować z jak najlepszej strony. Ich historię poznasz z artykułu Krzysztofa Jankowskiego, który dostępny jest tutaj.
Runda | Obiekt | Data |
1. | MotorLand Aragon | 28-30.03 |
2. | Circuito de Navarra | 2-4.05 |
3. | Algarve International Circuit | 6-8.06 |
4. | Circuit Paul Ricard | 20-22.06 |
5. | Circuito de Jerez | 19-21.09 |
6. | Circuito Ricardo Tormo | 17-19.10 |
7. | Circuit de Barcelona-Catalunya | 14-16.11 |
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!