Za Fogo Unią Leszno druga z rzędu domowa porażka. Mimo klęski pretensji do siebie nie mógł mieć Jaimon Lidsey. Australijczyk był pewnym punktem „Byków”, z którymi przedłużył kontrakt na kolejny sezon. Lidsey liczy na to, że spędzi w Lesznie wiele lat.