Oczekiwania i ambicje związane z sezonem 2021 były w Rybniku - jak przystało na spadkowicza z PGE Ekstraligi - spore. Finalnie ciężko jednak powiedzieć, że drużyna im sprostała. Po niezwykle udanym początku rozgrywek, każdy kolejny miesiąc był dla podopiecznych Marka Cieślaka gorszy, co poskutkowało 3. miejscem i utratą marzeń o powrocie do najlepszej ligi świata.