Mecz Torunia z Krosnem zakończył się wynikiem 58:32. Gospodarze w 15. biegu wysłali do boju młodego Mateusza Affelta i gwiazdę drużyny u24, Nicolaia Heiselberga, aby mogli złapać kilka okrążeń. Mimo tego drużynie z Krosna nie udało się obronić nawet punktu bonusowego. Václav Milík był jednym z liderów Celfast Wilków Krosno. Zawodnik z Czech zdobył 9 punktów i bonus. W spotkanie wszedł świetnie, zdobywając w trzech biegach kolejno trzy, dwa i dwa punkty. Potem jednak coś nie zagrało i w dwóch kolejnych biegach przywiózł zero oczek. W wywiadzie dla portalu speedwaynews wyjaśnia, co było tego przyczyną.