Po spadku do Nice 1. LŻ, ekipa Grupy Azoty Unii Tarnów znów ma straszyć na zapleczu najmocniejszej ligi świata. Skład, który udało się zebrać działaczom wygląda bardzo solidnie, lecz może być zarówno perfekcyjnie przygotowaną rakietą V2, jak i niewypałem z dna Zalewu Czorsztyńskiego.