Bardzo dobre występy w ojczyźnie zaprocentowały dla Marcusa Birkemose bardzo szybkim zainteresowaniem ze strony polskich klubów. Dziś Duńczykiem i wieloletnią umową pochwaliła się Stal Gorzów.
Po raz pierwszy o utalentowanym zawodniku pisaliśmy w ubiegłym roku, gdy w Randers sięgnął po Indywidualny Puchar Europy w klasie 250cc. Jeszcze kilkukrotnie udowadniał na motocyklach o mniejszej pojemności o swoim potencjale, ale jego debiutancki sezon na pięćsetkach i starty w Metal Speedway League to prawdziwa bomba. W pięciu meczach pojawił się na torze w dwudziestu trzech biegach, w których to wywalczył 46 punktów i dorzucił do tego jeszcze trzy bonusy. Taki rezultat dał mu średnią meczową na poziomie ośmiu i pół punktu, z kolei średnia biegowa to 2,130 pkt/bieg.
Za szczególnie efektowny trzeba uznać jego wyjazdowy start przeciw Esbjerg Vikings. Młodzian zdobył tam aż piętnaście punktów i bonus, a za swoimi plecami przywoził weteranów – Nielsa-Kristiana Iversena czy Bjarne Pedersena. Ponadto w sierpniu zdobył brązowy medal Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Danii, pokonując kilku żużlowców znanych już z dobrych występów w Polsce.
Ciężko spodziewać się Duńczyka w składzie gorzowskiej Stali już teraz. Najpewniej będzie on podpatrywał m.in. mistrza świata – Bartosza Zmarzlika czy swojego rodaka Iversena i nabierał cennego doświadczenia ścigając się w niższej klasie rozgrywkowej. Szansą dla Birkemose było wprowadzenie obcokrajowca pod numer młodzieżowy, lecz nie przegłosowano pozytywnie tego rozwiązania. Duńczyk w swoich mediach społecznościowych przekazał, że doświadczenia będzie szukał na drugoligowych torach w barwach Power Duck Iveston PSŻ Poznań. Dobre wyniki na najniższym ligowym szczeblu mogą zaprocentować powołaniem do kadry meczowej w Ekstralidze.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!