Fatalnie rozpoczęło się spotkanie ligowe w Lublinie, gdzie Speed Car Motor podejmuje Betard Spartę Wrocław. Już pierwszy bieg był przerywany dwukrotnie.
W pierwszej odsłonie inauguracyjnego biegu nierówny start z powodu ruszania się przed taśmą Grigorija Łaguty i już wtedy sędzia musiał przerwać bieg, choć kilka metrów dalej doszło do ciekawej sytuacji, bowiem Rosjanin z Woffindenem zawalczyli nieco na łokcie i w efekcie Brytyjczyk znalazł się na murawie lubelskiego obiektu.
W powtórce świetny start zaliczył Dawid Lampart, który wyszedł na prowadzenie, a za jego plecami zalazł się Grigorij Łaguta. Rosjanin walczył o dwa punkty z Taiem Woffindenem i musiał uważać na rozpędzającego się mistrza świata. W pewnym momencie Łaguta zahaczył o motocykl klubowego partnera i wpadł w Woffindena, który z impetem uderzył w drewniane elementy bandy. Na torze bardzo szybko pojawiły się dwie karetki, a jedną z nich zawodnik Betard Sparty Wrocław wrócił do parku maszyn.
Zgodnie z planem z powtórki wykluczono Łagutę, który… miał pretensję do swojego partnera – Dawida Lamparta, że ten był zbyt wolny.
Poinformowano, że Woffinden jest niezdolny do dalszej jazdy w kolejnej odsłonie biegu pierwszego i w jego miejsce pojechał Gleb Czugunow.
Aktualizacja (21:00):
Brytyjczyk uskarża się na ból łopatki i udaje się do szpitala na szczegółowe badania.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!