Mariusz Staszewski wyczekuje aż będzie wiosna i jego podopieczni wyjadą na tor. W rozmowie z klubową telewizją Ostro.tv podkreślił m. in., że pierwszy mecz u siebie może być korzystny dla drużyny, ale zaznaczył, że często jednak to pogoda przygotowuje tor w pierwszych meczach.
![]()
Trener beniaminak PGE Ekstraligi podkreślił, że już pierwszy mecz będzie kluczowy, ponieważ to z drużyną z Grudziądza ostrowianie mają walczyć o utrzymanie – Ciężko oceniać. Fajnie, że pierwszy mecz mamy u siebie. Może to być dla nas plusem ze względu na to, że na swoim obiekcie będziemy już trochę rozjeżdżeni. No i będzie to kluczowy mecz. Wszyscy spisują nas i Grudziądz na walkę o siódme miejsce, także ten pierwszy mecz będzie bardzo ważny. – powiedział dla Ostro.tv. Dodał jednak, że wiosną pogoda lubi płatać figle – Wiadomo, że na wiosnę często pogoda robi tor, ale miejmy nadzieję, że wiosna przyjdzie w miarę szybko, żeby tak jak w końcówce sezonu tor był naszym atutem. Terminarz jaki jest taki jest. Wiadomo, które drużyny są faworytami ligi. My do nich nie należymy, ale to nie znaczy o tym, że nie możemy u siebie być groźni. Będziemy się starać w każdym meczu ujechać tych punktów ile tylko będzie to możliwe.
Ostrowianie nie są wcale skazywani na pożarcie i wielu ekspertów widzi szansę Arged Malesy w rywalizacji z grudziądzanami. Trener drużyny zaznacza, że trzeba dobrze przepracować okres przygotowawczy – My po prostu musimy robić swoje i przygotować się do sezonu jak najlepiej fizycznie i sprzętowo i nie skupiamy się na tym, co kto o nas mówi.
Na koniec poruszony został temat tego, że cztery spotkania ostrowskiej drużyny pokazane będą w niedzielę – Pewnie, że niedzielne mecze to fajna sprawa dla kibica, ale my zapraszamy także w piątki. Myślę, że wtedy mecze będą o godzinie sprzyjającej i ten stadion zapełni się w stu procentach. Myślę, że ten awans po to był zrobiony, żeby ten stadion zapełnić do ostatniego wolnego miejsca.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
