Do zespołu Arged Malesy Ostrów dołączył Filip Hjelmland. Sympatyczny Szwed ostatni raz w polskiej lidze ścigał się w 2020 roku. 23-latek w rozmowie z naszym portalem powiedział m.in. o przygotowaniach do następnego sezonu. Z Filipem Hjelmlandem poruszyliśmy także kwestię walki o skład.
![]()
Paweł Maj (speedwaynews.pl): – Filip, zostałeś nowym zawodnikiem drużyny z Ostrowa. Dlaczego akurat wybrałeś ten klub?
Filip Hjelmland (Arged Malesa Ostrów): – Bardzo się cieszę, że będę mógł reprezentować zespół z Ostrowa w sezonie 2022. Świetny klub ze znakomitymi kibicami. Ostrowski tor jest podobny do mojego domowego owalu w szwedzkiej lidze w Vetlandzie, więc nie mogę się już doczekać przyszłego roku.
– W minionym sezonie razem z Vetlandą zakończyliście sezon w ćwierćfinale. Jesteś zadowolony ze swoich występów?
– Sezon 2021 był dla mnie dobrym rokiem w Szwecji w obydwóch ligach. Uplasowałem się na ósmym miejscu wśród wszystkich szwedzkich zawodników w Bauhaus-Ligan. Moja średnia w Allsvenskan wyniosła 2,379 pkt./bieg. W tym roku z Vetlandą doszliśmy do ćwierćfinału i oczywiście chcieliśmy się ścigać o medale. W nadchodzącym sezonie będziemy walczyć o lepsze miejsce niż piąte.
– Miałeś również okazję jeździć w lidze duńskiej. W przyszłym roku, ze względu na przepisy obowiązujące w Polsce, musisz ograniczyć się do dwóch lig. Wybrałeś Polskę i Szwecję. Skąd taka decyzja?
– Traktuję swoje wyścigi i żużel bardzo poważnie i cały czas pracuję nad tym, aby być coraz lepszym. Wybrałem Polskę i Szwecję, ponieważ uważam, że jest to najlepsza kombinacja dla mnie. Muszę się rozwijać na wysokim poziomie, który chcę osiągnąć w swojej karierze. Miałem oferty i plany z innych krajów, ale tak jak mówisz z kontraktami teraz są ograniczenia. Widzę to, jako najlepsze wyjście dla mnie w 2022 roku. Liga U24 to będzie także dobra opcja, ponieważ będę mógł być częściej w Polsce oraz ścigać się i trenować cały czas. Dobry menadżer klubu i trener sprawią, że będę mógł zrobić duży krok do przodu.
– Rok temu jeździłeś w drużynie z Poznania. Jak wspominasz tamten okres?
– W 2020 roku Gorzów wypożyczył mnie do Poznania. Ten okres w drugiej lidze był szczególny ze względu na koronawirusa. W tamtym sezonie dużo się uczyłem, ale ogólnie było dobrze i wesoło.
– Nadchodzący sezon będzie dla Ciebie ostatnim w kategorii U24. Czy uważasz, że to może być Twoja ostatnia szansa na zaprezentowanie swoich umiejętności w Polsce?
– Bardzo cenię Jasona Doyle'a zarówno, jako osobę i zawodnika. Pokazał on, że jeśli jesteś chętny do ciężkiej pracy, to czas nadejdzie. Nigdy nie jest za późno, ale trzeba wierzyć w siebie, aby osiągnąć długoterminowy cel.
– O miejsce w składzie będziesz walczył z Matiasem Nielsenem i Timem Sørensenem. Czy jesteś gotowy na tę rywalizację?
– Znam od dawna zarówno Matiasa Nielsena, jak i Tima Sørensena. W Poznaniu jeździłem z Matiasem dwa lata temu i obaj panowie ścigali się indywidualnie oraz drużynowo w całej Europie. Kiedy reprezentowałem szwedzką drużynę juniorów, to również z nimi rywalizowałem. Będzie miło i ciekawie.
– Czy jeździłeś już kiedyś na torze w Ostrowie? Co możesz o nim więcej powiedzieć?
– Przed koronawirusem szwedzka drużyna seniorów zawsze miała obóz w Ostrowie, na którym byłem. Pojawiłem się tam również na treningu z drużyną z Vetlandy. Tor bardzo mi się podoba. Dobry obiekt do ścigania i fajne ścieżki do wyprzedzania. Lubię duże tory, a ten w Ostrowie jest podobny do mojego domowego owalu w szwedzkiej Bauhaus-Ligan w Vetlandzie, na którym jestem szybki. Mam, więc nadzieję, że w przyszłym sezonie pokażę swoją dobrą prędkość również w Polsce.
– Chciałbyś na koniec przekazać coś kibicom z Ostrowa?
– Ja i mój zespół ciężko pracujemy, aby być w dobrej formie i jak najlepiej przygotować się do nadchodzącego sezonu. Mam nadzieję, że nowe motocykle, dobre silniki i ciężko wytrenowaną sylwetkę zaprezentuję na początku sezonu klubowi i kibicom. Naprawdę nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że wkrótce będę mógł się spotkać z wami wszystkimi. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby jak najlepiej reprezentować klub z Ostrowa.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
