Życie potrafi zaskakiwać, a szczególnie w żużlu. Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta Rzeszowa, walczy o wycofanie walkowera z GKSŻ. Poseł wysłał już wniosek do siedziby komisji.
Niech pierwsi rzuci kamieniem ten, który spodziewał się aż tak głośnego echa względem przyznania walkowera dla OK Bedmet Kolejarza Opole. Od meczu minęły trzy dni, a kolejnych faktów ciągle przybywa. Firma Stolaro postawiła warunki, prezes Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego ma ciężki orzech do zgryzienia, a GKSŻ postanowiła zawiesić licencję torową na obiekcie przy ulicy Hetmańskiej. Te ostatnie działanie sprawiło, że do gry weszła kolejna osoba.
Grzegorz Braun, poseł na Sejm RP oraz kandydat do roli prezydenta Rzeszowa zdecydował się na włączenie swojej osoby do walki o dobre miano klubu. Na swoim fanpage'u wstawił on zdjęcie prezentujące pismo wysłane do GKSŻ. Poseł wniósł o odwołanie walkowera i ponowne rozegranie spotkania w innym terminie. Z przedstawionego zrzutu możemy również wyczytać prośbę o zaniechanie kar finansowych dla Stali Rzeszów, co miałoby być podyktowane słabą sytuacją finansową klubu.
Grzegorz Braun domaga się również wyjaśnień. Dotyczą one głównie wyjaśnienia powodów takiej, a nie innej decyzji, Wnioskodawca chciałby usłyszeć również od GKSŻ, czy istnieje "instrukcja" przygotowania torów w polskich ligach żużlowych.
Całość dokumentu znajduje się poniżej:
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!