Anders Thomsen wycofuje się z duńskich kwalifikacji do Speedway Grand Prix. Duńczyk cierpi na delikatny uraz nogi, którego doznał podczas ostatniego meczu ligowego w Gorzowie. Zawodnik będzie pauzował przez kilka dni.
W najbliższą środę zostanie rozegrana runda kwalifikacyjna do Grand Prix na duńskiej ziemi. Jednym z uczestników tego wydarzenia miał być Anders Thomsen. Jak jednak się okazało, Duńczyk musi zrezygnować ze startów w kwalifikacjach z uwagi na uraz, którego doznał w jednych z biegów meczu Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin. – Musze zrobić sobie przerwę, taką na kilka dni. W czwartek udam się na dokładne badania i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że pojadę w niedzielnym meczu – Komentuje uczestnik cyklu Speedway Grand Prix w tegorocznym sezonie.
Anders upadł na tor w ósmym biegu, kiedy to razem z Mikkelem Michelsenem walczyli o dobrą pozycję. Pomimo źle wyglądającego upadku, Thomsen dokończył spotkanie i zdobył 11 punktów. Dziś rano, duński lekarz wystawił mu diagnozę i musi się on udać na dodatkowe badania.
Anders nie będzie potrzebował walki w eliminacjach, jeżeli wyskoczy z formą w nadchodzącym cyklu. Brzmi łatwo, ale należy pamiętać, że utrzymanie w GP wywalczy najlepsza szóstka żużlowców. Thomsen jest gotowy, aby podjąć rękawice z innymi zawodnikami. – Sama obecność wśród najlepszych dodaje więcej niepewności, ale udowodniłem już, że potrafię ścigać się z najlepszymi w Polsce. Odpuszczam SEC i chce spróbować zawalczyć o utrzymanie.
źródło: speedwaygp.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!