Bardzo zaskakujące wiadomości dochodzą od naszych południowych sąsiadów. Wysoce prawdopodobne, że w lidze czeskiej wystartuje polski zespół. Ma być nim drużyna z pierwszej stolicy Polski.
Kilka dni temu informowaliśmy na łamach naszego portalu o terminarzu rozgrywek czeskiej Extraligi. Nasi południowi sąsiedzi mają aktualnie tylko trzy zespoły, które mogą wystartować w tych rozgrywkach. Są nimi Praga, Pardubice i Slany. Scenariusz zakładał odjechanie ligi w takim zestawieniu, jeżeli nie uda się znaleźć czwartej ekipy. Wśród potencjalnych chętnych miał być INTERTEAM bądź AK PD Koprzywnica.
Okazuje się, że najprawdopodobniej czwartym zespołem będzie… Start Gniezno. Drużyna miałaby być prowadzona przez Błażeja Skrzeszewskiego, który w sezonie 2020 pełnił rolę menadżera zespołu INTERTEAM i bardzo dobrze sprawdził się w tej roli. Gnieźnieńska drużyna "domowe" zawody odjeżdżać ma na stadionie w Libercu.
Po kilku telefonach i krótkich negocjacjach – jak wynika z informacji serwisu SpeedwayAZ – zawarto porozumienie. Czesi są zadowoleni z takiej propozycji, gdyż przedłuży to organizację rozgrywek najwyższego szczebla na stadionie w Libercu. Jednocześnie zaznaczają, że udział gnieźnieńskiej drużyny w lidze byłby swego rodzaju spuścizną po Antoninie Kasperze, który mocno wpisał się w historię tego klubu.
Oczywiście, żeby nikt nie miał wątpliwości, Start Gniezno wystartuje niezależnie od tego w eWinner 1. Lidze Żużlowej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!