MRGARDEN GKM Grudziądz był krok od zwycięstwa w Zielonej Górze. Zabrakło niewiele, a o porażce tak naprawdę zadecydował jeden błąd. Mimo wszystko w Grudziądzu czują zadowolenie tym wynikiem.
Spotkanie przy W69 lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy kontrolowali przebieg konfrontacji. Po dziesięciu biegach mieliśmy już 34:26 i kwestią postawienia kropki nad „i” pozostało zwycięstwo gospodarzy. Końcówkę lepiej pojechali jednak przyjezdni, którzy doprowadzili do wyniku 43:41 i o wszystkim miał decydować ostatni wyścig. W nim podopieczni Roberta Kempińskiego wyszli lepiej ze startu, ale jeden błąd sprawił, że obaj Duńczycy w barwach grudziądzkiego klubu dali się wyprzedzić.
– Jeszcze daleka droga do play-offów, ale faktycznie byliśmy blisko. Kenneth i Nicki wygrali start, ale popełnili błąd. Tor był trudny technicznie, bo był przyczepny i namoczony przez deszcz. Nie przypilnowali krawężnika, co rywale wykorzystali i wygrali. Na trybunce już skakaliśmy i cieszyliśmy się, ale bieg trwa cztery kółka. Cieszymy się z wyniku, ale jest duży niedosyt, bo zwycięstwo było blisko – przyznał w „Żużlowej Niedzieli” Robert Kościecha.
Po trzech kolejkach MRGARDEN GKM Grudziądz zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem dwóch punktów. Bezpośrednio nad nimi w tabeli są zielonogórzanie, którzy w opinii ekspertów mieli być kluczowym rywalem dla GKM-u w walce o play-off. – Gdy wjeżdżaliśmy do Zielonej Góry, to mówiłem, że ten mecz może być kluczowy. Chcieliśmy wygrać, ale się nie udało. Jest mała różnica punktów, co daje możliwość wywalczenia punktu bonusowego. […] Robimy wszystko, aby się do tych play-offów dostać.
Oba zespoły w niedzielę czekają trudne pojedynki w ramach 4. kolejki. RM Solar Falubaz jedzie do Wrocławia (godz. 16:30), z kolei MRGARDEN GKM Grudziądz na własnym owalu podejmie Fogo Unię Leszno. Relację LIVE z obu konfrontacji będzie można śledzić na łamach serwisu speedwaynews.pl.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!