Pierwsze w tym sezonie spotkanie odwołane z powodu opadów deszczu już zaliczone. Niedziela nie powinna nam wydłużyć tej listy. W jednym z żużlowych miast może wprawdzie spaść z nieba kilka kropel, ale nie na tyle, żeby przeszkodzić w ściganiu.
Przypomnijmy – w Częstochowie na około dwie godziny przed planowanym startem zawodów spadł bardzo intensywny deszcz. Po długiej walce z torem i równie długich dyskusjach sędzia Paweł Słupski podjął decyzję o odwołaniu meczu, a nowy termin wyznaczono na poniedziałek, na godzinę 20:30.
Takich problemów nie powinni mieć ani rybniczanie, ani gorzowianie. Na Górnym Śląsku, gdzie bardzo długo czekają na faktyczną jazdę w PGE Ekstralidze po jesiennym awansie, według portalu yr.no w ciągu dnia może trochę pokropić. Takie ilości opadów nie powinny jednak stanowić żadnego zagrożenia.
Z kolei w Gorzowie zanosi się na piękne, słoneczne popołudnie. Nad Wartą spora ulewa przeszła wczoraj, ale ona także nie powinna być problemem. Miejscowi mieli bardzo dużo czasu na doprowadzenie toru do ładu, a w dodatku sprzyja im dzisiejsza pogoda.
Prognoza pogody portalu yr.no dla niedzielnych miast-gospodarzy:
Rybnik:
Gorzów Wielkopolski:
Źródło: yr.no
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!