Koronawirus SARS-CoV-2 nie daje za wygraną i wiele wskazuje na to, że na powrót do ścigania będziemy musieli poczekać przynajmniej jeszcze kilka tygodni. Prezes TŻ Ostrovii, Radosław Strzelczyk, uważa, że musimy zrobić wszystko, aby liga ruszyła.
Po czwartkowej konferencji premiera Mateusza Morawieckiego jesteśmy nieco bliżej odpowiedzi na pytanie, kiedy zawodnicy powrócą na żużlowe tory. W planie „powrotu do normalności” zaprezentowanym przez Prezesa Rady Ministrów i Ministra Zdrowia, Łukasza Szumowskiego, w III etapie znajdują się wydarzenia sportowe z ograniczoną liczbą osób, a dopiero w czwartym imprezy masowe z kibicami na trybunach.
Radosław Strzelczyk uważa, że sezon 2020 musi wystartować, ponieważ jest to warunek dla przetrwania wielu klubów. – Musimy walczyć do końca o to, by sezon 2020 się odbył. Jeśli bez kibiców, to trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie, by zasypać tę dziurę w budżetach klubu. Brak ligi może oznaczać upadki klubów, zakończenie karier przez wielu zawodników, a w konsekwencji powolne zamieranie żużla jako całości – mówi w rozmowie ze stroną internetową ostrowskiego klubu Strzelczyk.
Kluby nie mogą liczyć na wsparcie finansowe, jakie otrzymają firmy w naszym kraju. Radosław Strzelczyk uważa, że jest to nieco niesprawiedliwe. – Przecież kluby działają jak przedsiębiorstwa. Płacimy ZUS-y i podatki. Pozbawienie klubów możliwości pozyskiwania przychodu, oznacza dla większości bankructwo. No chyba, że kluby otrzymają jakieś znaczące wsparcie z rządu albo od spółek Skarbu Państwa. Póki co, nie ma takich zapowiedzi – zauważa prezes Arged Malesa TŻ Ostrovii.
Choć Strzelczyk uważa, że sezon bez kibiców na trybunach to absolutna ostateczność, zaznacza także, iż w takim przypadku w świetnej sytuacji byłaby telewizja. – Tysiące osób zasiądą przed telewizorami i będą oglądać mecze swoich drużyn. Zarówno wyjazdowe jak i domowe. Oglądalność na pewno będzie rekordowa. Trzeba o tym rozmawiać, bo jest to jedna z możliwości uratowania tego sezonu – kwituje Strzelczyk.
źródło: tzostrovia.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!