Nie uda się rozegrać zaplanowanych na sobotę turniejów młodzieżowych w Pardubicach. Na przeszkodzie stanęły intensywne opady deszczu, które we znaki dały się już w piątkowy wieczór.
Już w piątek wieczorem podczas 3. rundy Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów opady deszczu zaczęły przeszkadzać żużlowcom oraz organizatorom pardubickiego, długiego weekendu ze speedwayem. Niestety dla miejscowych oraz uczestników sobotniego ścigania, opady wcale nie ustępowały i w efekcie w sobotę tor był mocno błotnisty.
Od rana z Czech napływały komunikaty, że nadal pada i z każdą minutą szanse na rozegranie imprezy maleją. Na 13:45 planowała była prezentacja uczestników, zaś kwadrans później start do pierwszego biegu. Przesunięto jednak wszystko i do godziny 15 Jury zawodów miała podjąć ostateczną decyzję czy żużlowcy w sobotę wyjadą na tor.
Ostatecznie podjęto decyzję, że tor jest zbyt niebezpieczny. Prognozy na najbliższe godziny także nie są optymistyczne, wobec czego zawodnicy, którzy mieli ścigać się w zawodach Zlatá stuha i Jawa Cup 250cc muszą zmienić plany na popołudnie. Wiemy już, że ta druga impreza rozegrana zostanie 19 października przy okazji zmagań o Puchar MACEC.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!