Smutne informacje dotarły z Częstochowy. Tamtejszy klub poinformował o śmierci jednego z najbardziej charakterystycznych kierowników startu w naszym kraju w latach 90. Ubiegłego stulecia. Waldemar Ułamek odszedł 18 czerwca w wieku 66 lat.
Według informacji przekazanych na oficjalnej stronie częstochowskiego ośrodka, zmarł on po ciężkiej chorobie. Regularnie spotkać można go było wówczas nie tylko podczas zawodów w Częstochowie, ale wielokrotnie zapraszany był również na turnieje Grand Prix we Wrocławiu. Wartym podkreślenia jest fakt, iż był on wujkiem wieloletniego zawodnika miejscowych „Lwów”, Sebastiana.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w piątek (21 czerwca) o godzinie 11:00 w Parafii św. Franciszka z Asyżu (Częstochowa, ul. Luba 26). Po Mszy Świętej uroczystość przeniesie się natomiast na Cmentarz św. Rocha w Częstochowie, gdzie nastąpi ostatnie pożegnanie Waldemara Ułamka.
źródło: wlokniarz.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!