Redakcja speedwaynews.pl podsumowuje drugą kolejkę 2. Ligi Żużlowej. Poniższe zestawienie zawiera żużlowców, którzy naszym zdaniem najbardziej zawiedli swoich kibiców. Co ważne, siedmiu zawodników zostało wybranych zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Na pozycjach 1-5 musi zatem widnieć przynajmniej dwóch polskich seniorów, a pod numerami 6 i 7 znajdują się krajowi młodzieżowcy. Zapraszamy do lektury i kulturalnej dyskusji na ten temat w komentarzach!
1. Arkadiusz Pawlak (Stainer Unia Kolejarz Rawicz) (0,1,2,1,-) 4
Gdzie, jeśli nie na macierzystym torze, Arek Pawlak może błysnąć na wyjeździe? Tymczasem wyjazd do Piły dla wychowanka miejscowego klubu był kompletnie nieudany. 4 punkty z najgorszym dla żużlowca numerem 2 jeszcze nie wyglądają tak źle, ale na ten rezultat składa się tylko pokonanie wykluczonego (w kuriozalnych zresztą okolicznościach) Oskara Bobera, pokonanie uczącego się żużla Piotra Gryszpińskiego i 2 oczka na kolegach z pary. Od 24-latka można wymagać zdecydowanie więcej.
2. Keynan Rew (Stainer Unia Kolejarz Rawicz) (0,0,-,-) 0
Wielkich wymagań nikt nie miał natomiast wobec Keynana Rew. Australijczyk zadebiutował w polskiej lidze w wieku 16 lat i 5 dni, więc jego zadaniem na mecz z Euro Finannce Polonią było przede wszystkim oswojenie się z atmosferą rozgrywek w naszym kraju. Przy okazji pilscy kibice mieli zobaczyć utalentowanego stranieri. Tymczasem nastolatek z Antypodów pojechał na tyle słabo, że nie wniósł do zawodów nic. Dwa starty, dwa zera dowiezione daleko z tyłu, i na tym jego debiut się zakończył. Roman Jankowski musi się zastanowić, czy na pewno ten zawodnik jest już gotowy na 2. Ligę Żużlową.
3. Lars Skupień (Wilki Krosno) (0,1,u,3) 4
Pierwsza dobra informacja, która napłynęła do podkarpackich kibiców w niedzielę – Paweł Hlib odzyskał licencję żużlową. Druga – Wilki Krosno wygrały swój pierwszy mecz, a niemal cała drużyna zdobyła sporo punktów. Niemal, bo z pewnością więcej potrafi Lars Skupień. Tylko jeden udany bieg (bo pokonanie wyraźnie odstającego Krystiana Stefanowa to raczej formalność) i niezawiniony przez nikogo upadek na drugiej lokacie czynią 22-latka z Rybnika pierwszym kandydatem do podmianki na powracającego do ścigania Hliba.
4. Matěj Kůs (Speedway Wanda Kraków) (1,0,2,0) 3
Czech boleśnie przekonał się, dlaczego w ostatnich sezonach nikt nie chciał korzystać w jego usług w lidze polskiej. Trzy oczka, z czego dwa zdobyte na koledze z pary, a ostatnie w prezencie swoim „dzwonem” podarował Lars Skupień. Kadra Wandy może i nie jest szeroka, ale zastąpienie niespełna 30-letniego Kůsa nie będzie sporym wyzwaniem. Z zawodnika, który 10 lat temu w barwach Unibaksu Toruń razem z Darcym Wardem solidnie wywiązywał się z roli następcy Chrisa Holdera w formacji juniorskiej, został dziś tylko cień.
5. Oskar Bober (Euro Finannce Polonia Piła) (2,w,0,0) 2
Oskara Bobera pilanie zakontraktowali głównie dlatego, że jako junior doskonale radził sobie na miejscowym torze. W pierwszym spotkaniu ligowym w barwach ekipy z grodu Staszica 22-latek zupełnie jednak tej tezy nie potwierdził. Po nienajgorszym początku stracił bieg w drugiej serii w kuriozalnych okolicznościach (taśma poszła w górę tylko z jednej strony, a sędzia Ryszard Bryła nie przerwał ścigania)… i na tym skończyła się równorzędna walka ze strony Bobera. Porażka na dystansie z Kacprem Pludrą w biegu dziesiątym i obserwowanie z bezpiecznej odległości walki Andreasa Lyagera w gonitwie trzynastej – to osiągnięcia zdecydowanie poniżej oczekiwań wychowanka klubu z Lublina.
6. Patryk Wojdyło (OK Bedmet Kolejarz Opole) (1,0,0) 1
Zawodnikowi, który ma ambicje ekstraligowe, nie przystoją tak słabe występy na froncie drugoligowym. Przypomnijmy, że Betard Sparta Wrocław co mecz wybiera jednego młodzieżowca z dwójki Przemysław Liszka-Patryk Wojdyło. Ten, który nie załapie się do składu, jedzie jako „gość” w barwach OK Bedmet Kolejarza. W pierwszej kolejce trener Dariusz Śledź postawił na Liszkę. Dlaczego? Zaledwie jeden punkt Wojdyły w Bydgoszczy, zdobyty w biegu juniorskim na koledze z pary, to wystarczająca odpowiedź na to pytanie.
7. Adrian Bialk (OK Bedmet Kolejarz Opole) (0,0,0) 0
Całą plejadę młodzieżowców ściągnął klub ze stolicy polskiej piosenki, a i tak wybrany z tej dużej grupy duet Wojdyło-Bialk zdobył w Bydgoszczy tylko jedno gwarantowane oczko. Wychowanek Włókniarza Częstochowa stanowił tło dla zmagań nie tylko żużlowców bardziej doświadczonych, ale również w drugim biegu dnia. A przecież to junior, który ma już za sobą dwa sezony regularnej jazdy i kilkanaście meczów na koncie w 2. Lidze Żużlowej.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!