Trwa ofensywa transferowa Unii Tarnów. Spadkowicz z PGE Ekstraligi ściągnął do swojej drużyny kolejnego zawodnika, który nieco ponad rok temu wyraźnie przyczynił się do tego, że „Jaskółki” w ogóle w najwyższej klasie rozgrywkowej się znalazły. Powrót Petera Ljunga stał się faktem!
Szwed, który pod koniec października skończył 36 lat, niemal nigdzie w naszym kraju nie może zagrzać miejsca na dłużej. Nigdzie… poza Tarnowem. Będzie to już jego trzecie podejście do tego klubu i czwarty sezon z „Jaskółką” na piersi. Dotychczas barw Unii bronił w latach 2007–2008 oraz 2017.
W tym ostatnim sezonie Peter Ljung był jednym z liderów drużyny i bardzo mocno przyczynił się do jej awansu do PGE Ekstraligi, wykręcając średnią 2,056 pkt/bieg. Ostatecznie drogi klubu i Szweda się rozeszły, choć ten również podpisał kontrakt w PGE Ekstralidze, dokładniej w Stali Gorzów. Na samym początku sezonu 2018 wrócił jednak do Nice 1. Ligi Żużlowej, gdyż wypożyczył go Lokomotiv Daugavpils. Ljung ponownie był jednym z najmocniejszych żużlowców rozgrywek (2,234 pkt/bieg).
Na Łotwie w roli kluczowego zawodnika zastąpi go jednak wychowanek, Andrzej Lebiediew. Tymczasem 36-latek był już w październiku łączony z powrotem na południe Polski. Dziś ta informacja została oficjalnie potwierdzona. Peter Ljung żużlowcem Unii Tarnów! – Sezon 2018 był rzeczywiście bardzo dobry w moim wykonaniu. Muszę przyznać, że pojawiły się oferty z PGE Ekstraligi. Jednak gdy pojawiła się szansa na powrót do Tarnowa, decyzja stała dużo łatwiejsza. Moim głównym celem w sezonie 2019 jest zawsze być z przodu. Punktować najlepiej jak tylko potrafię dla moich klubów to moje główne zadanie. Zrobię wszystko, co w mojej mocy żeby tak właśnie było. Dobry sezon moich klubów to automatycznie również dobry sezon dla mnie – mówi Szwed na łamach oficjalnej strony internetowej klubu.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!