Wczorajsza informacja o kontynuacji współpracy pomiędzy Fogo Unią Leszno a Stainer Unią Kolejarz Rawicz ucieszył chyba każdego sympatyka speedwaya. Mimo to, rawiczanie nie muszą być w równie dobrej sytuacji co w sezonie 2018.
Jak można się spodziewać, do Rawicza trafią w przyszłym roku dokładnie ci sami zawodnicy, co w niedawno zakończonym sezonie. Tym samym Roman Jankowski będzie miał do dyspozycji takich żużlowców jak Szymon Szlauderbach, Jaimon Lidsey, Kacper Pludra, Tymoteusz Picz czy Damian Baliński.
Nie jest jednak powiedziane jak będzie wyglądać sytuacja w przypadku pozostałych zawodników. Wydaje się, że blisko pozostania w klubie jest Arkadiusz Pawlak. Oprócz niego, w klubie z południa Wielkopolski zostać powinien jeszcze Facundo Albin. Co do pozostałych mocnych zawodników, ciężko wskazać kogokolwiek, kto nadal reprezentowałby barwy Niedźwiadków.
Najbardziej bolesna może być jednak utrata Wiktora Trofimowa. Ukrainiec z polskim paszportem podobno jest bardzo blisko podpisania kontraktu z jednym z ekstraligowych klubów, co z pewnością odbiłoby się na sile rażenia ekipy z Rawicza.
Pewną niewiadomą są też działania nowego zarządu, który niekoniecznie musi zacząć z wysokiego C. Jeśli jednak transfery nie będą najbardziej trafionymi, wówczas nikt nie będzie miał większych pretensji.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!