Frederik Jakobsen to niewątpliwie jeden z filarów Iveston PSŻ Poznań. W niedzielnym meczu w Rzeszowie, zawodnik wywalczył 11 punktów z bonusem.
Zawodnik zdecydowanie najlepiej prezentujący się podczas całego spotkania, z którym gospodarze mieli najwięcej problemów. Nie przegrał żadnego biegu podwójnie, a dwa (jedyne) zwycięstwa gości i to w dodatku podwójne były z jego udziałem. Waleczny na trasie i trzymający poziom przez całe spotkanie.
– Był to bardzo ciężki mecz dla naszego zespołu. Ja osobiście byłem na tym torze pierwszy raz. Mój występ myślę, że nie był zły, ale brakowało nam dzisiaj dobrych startów i ten mecz nam się dzisiaj zupełnie nie ułożył – powiedział po zawodach Jakobsen.
Źródło: informacja własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!