Antonio Lindbaeck w bardzo dobrym stylu powrócił do cyklu Indywidualnych Mistrzostw Europy. Podczas pierwszej rundy TAURON SEC 2018, Szwed zajął drugie miejsce zdobywając 13 punktów.
Lindbaeck, pomimo faktu, że przed laty startował w barwach gnieźnieńskiego klubu, nie był stawiany w roli faworyta do zwycięstwa podczas sobotnich zawodów. Już pierwsze trzy gonitwy tego zawodnika uświadomiły wszystkim, że „Toninho” przyjechał do Gniezna w bojowym nastroju.
Po trzech seriach startów, Lindbaeck był na czele stawki, wraz z Jarosławem Hampelem. W kolejnych wyścigach, Szwed dojeżdżał do mety tuż za plecami swoich rywali, a w finale zajął ostatecznie drugie miejsce. – To były dla mnie bardzo udane zawody. Zakończyłem je na drugim miejscu, z czego jestem naprawdę szczęśliwy. Ściganie na gnieźnieńskim torze nie było łatwe. Na zewnątrz było bardzo dużo luźnej nawierzchni, a w niektórych miejscach pojawiły się dziury. Udało mi się znaleźć dobre ustawienia na te zawody i zakończyć je w dobrym stylu. Cieszę się z tego wyniku i już czekam na drugą rundę zmagań – powiedział Lindbaeck.
Druga runda TAURON Speedway Euro Championship 2018 odbędzie się w niemieckim Guestrow. Do Niemiec, Lindbaeck jedzie w roli wicelidera cyklu. – Nie miałem wielu okazji do ścigania się na tym torze, ale to będą zupełnie inne zawody. Nowy turniej to nowe szanse na zwycięstwo. Jadę do Güstrow by dać z siebie wszystko. Zobaczymy, co się stanie – zakończył Antonio Lindbaeck.
Druga runda TAURON Speedway Euro Championship 2018 odbędzie się w Güstrow, 14 lipca 2018 roku.
źródło: inf. prasowa
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!