Były świetny żużlowiec - Niklas Klingberg po kilku latach zdecydował się powrócić na tor. Szwed swoją żużlową karierę zakończył w 2010 roku, ale trzy sezony później wrócił na chwilę do ścigania, po czym znowu rozstał się z czarnym sportem.
Co łączy Klingberga ze znanym skoczkiem narciarskim Janne Ahonenem? Podobnie jak Fin, nie może usiedzieć na sportowej emeryturze i podjął decyzję o powrocie do sportu. 45-latek spróbuje swoich sił jednak na długim torze. Jazda na długich torach jest znacznie inna, niż na klasycznym owalu. Prędkości na prostych dochodzą nawet do 160 km na godzinę, a na łukach najczęściej wynoszą około 100 km na godzinę. Dzieje się tak szczególnie na torze w czeskich Mariańskich Łaźniach. Rywalizacja tam odbywa się na 1000-metrowym torze. Czterokilometrowy dystans zawodnicy pokonują w niespełna dwie minuty!
Klingberg po powrocie na tor w dwóch seriach zdobył trzy punkty. Później trzykrotnie zjeżdżał z toru. Co było tego powodem? Wydaje się, że brak sił i brak dobrego sprzętu. Zobaczymy, czy Szwed zdecyduje się kontynuować swoją przygodę z długim torem.
45-latek w swojej karierze zdobywał punkty dla kilku polskich klubów. Startował we Wrocławiu, Grudziądzu, Opolu, Lesznie, Gorzowie i Rzeszowie.
Źródło: echogorzowa.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!