Redakcja speedwaynews.pl podsumowuje czwartą kolejkę 2. Ligi Żużlowej. Poniższe zestawienie zawiera żużlowców, którzy naszym zdaniem zrobili największe wrażenie. Co ważne, siedmiu zawodników zostało wybranych zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Na pozycjach 1-5 musi zatem widnieć przynajmniej dwóch polskich seniorów, a pod numerami 6 i 7 znajdują się krajowi młodzieżowcy. Zapraszamy do lektury i kulturalnej dyskusji na ten temat w komentarzach!
1. Renat Gafurow (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (3,3,1,2*,-) 9+1 [1. raz nad kreską/0 razy pod kreską]
Choć w Gdańsku przestał się mieścić do składu, na najniższym poziomie rozgrywkowym 36-letni Rosjanin nadal potrafi być skuteczny. W niedzielnym meczu przeciwko Kolejarzowi Opole Gafurow był dla rywali niemal nieuchwytny. Z rywalem przegrał tylko raz – w dziewiątym biegu oglądał plecy Kevina Woelberta. Do tego dorzucił najlepszy czas dnia. Kiedy zwycięstwo w meczu było już pewne, swój ostatni start oddał niedoświadczonemu Kamilowi Nowackiemu. Nie jest już kapitanem, jak było to w Wybrzeżu, ale oddanie dla drużyny pozostało. Klasa!
2. Marcel Kajzer (Iveston PSŻ Poznań) (0,1*,2*,3,3) 9+2 [1/0]
Po tym można poznać prawdziwego kapitana! Po kiepskim początku zawodów Marcel Kajzer przesiadł się na inny motocykl i od tego momentu był nieuchwytny dla bydgoszczan. W drugiej fazie zawodów dwa swoje biegi wygrał podwójnie, a w trzecim obronił remis osamotniony po wykluczeniu Kevina Fajfera. Swoją świetną postawą 28-latek nadrobił nieobecność Mateusza Borowicza i zagwarantował zwycięstwo drużynie z Poznania. Po meczu wraz z całą ekipą wyszedł do kibiców i szybko przejął inicjatywę, jeżeli chodzi o prowadzenie dopingu. Gdyby nie inne obowiązki pomeczowe, spod sektora gości „Dziki Kajzer” zapewne odchodziłby ostatni. Można z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że Daniel Pytel doczekał się godnego następcy.
3. David Bellego (Iveston PSŻ Poznań) (3,3,1,3,1*) 11+1 [2/0]
Poznańscy fani z pewnością się nie nudzą. Marcel Kajzer robił show poza torem, a David Bellego na torze. Francuz przegrywał niemal wszystkie starty, lecz na dystansie nie było dla niego straconych pozycji. Co prawda nie zawsze udawało się wyprzedzić, ale emocje były gwarantowane. Akcja z siódmego biegu, kiedy Bellego przedarł się z trzeciego miejsca na pierwsze, pokonując Rene Bacha na ostatniej prostej, była ozdobą całego żużlowego weekendu w Polsce. W piętnastej gonitwie doszło do mijanki między tą samą dwójką, która zapewniła PSŻ-owi drugie wyjazdowe zwycięstwo w sezonie.
4. Dimitri Berge (Polonia Bydgoszcz) (2,3,3,3,3) 14 [1/1]
Dwaj Francuzi wśród najlepszych zawodników kolejki? Jeszcze parę lat temu sytuacja nie do pomyślenia. Tymczasem Dimitri Berge okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania Polonii z PSŻ-em. Poza pierwszym wyścigiem, w którym uległ Frederikowi Jakobsenowi, był dla rywali nieuchwytny. Do pełni szczęścia zabrakło tylko wsparcia kolegów. Poza wspominanym Francuzem, ambitnym Rene Bachem i ledwie przebłyskami Oskara Ajtnera-Golloba, drużyna z Bydgoszczy nie miała poważnych argumentów w starciu z poznaniakami.
5. Tomasz Jędrzejak (Stal Rzeszów) (3,2*,3,3,1*) 12+2 [1/0]
W starciu z drugą linią ekstraligowej Unii Leszno Tomasz Jędrzejak pokazał, że nadal stać go na wiele. Przez większą część spotkania popularny „Ogór” był nieuchwytny dla Smektały, Kubery i spółki. Nawet po słabszych startach mistrz kraju z 2012 roku nie miał problemów z wyprzedzaniem przeciwników. Natomiast w ostatnim wyścigu dnia obronił się przed zaciekłymi atakami Damiana Balińskiego i uratował dwa meczowe punkty dla Stali Rzeszów.
6. Kevin Fajfer (Iveston PSŻ Poznań) (3,1,0,w) 4 [1/0]
Po raz kolejny to 20-latek musiał bronić honoru poznańskiej formacji młodzieżowej. W Bydgoszczy zrobił to naprawdę skutecznie. Już w drugim wyścigu dnia nie dał większych szans Tomaszowi Orwatowi i Mateuszowi Jagle. W kolejnym wyścigu przez pewien czas jechał nawet przed Damianem Adamczakiem, ale ostatecznie uległ bardziej doświadczonemu rywalowi. W wyniku kontuzji Mateusza Borowicza Fajfer dostał nawet od trenera Bajerskiego jedną dodatkową szansę, ale z powodu problemów sprzętowych nie mógł z niej skorzystać.
7. Arkadiusz Potoniec (Stal Rzeszów) (3,1,0) 4 [2/0]
Druga z rzędu obecność 21-latka w notowaniu, choć tym razem wynik punktowy nieco gorszy. Wynika to między innymi z tego, że w meczu z Rawiczem trener Mirosław Kowalik nie dał Potońcowi możliwości starty jako rezerwa zwykła, choć był dość jednoznaczny kandydat do podmianki w osobie Nicklasa Porsinga. Mimo wszystko, swoje podstawowe zadanie wychowanek Falubazu wykonał. Pewnie pokonał swoich przeciwników z formacji juniorskiej Unii Kolejarza.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!