Za sprawą fantastycznej postawy Leona Madsena - Trans MF Pro Race Team sprawił olbrzymią niespodziankę w Toruniu. Swój wkład w drugie miejsce tej ekipy miał także Martin Smolinski, który „odpalił” w półfinałowym wyścigu.
Ekipie Trans MF Pro Race Team szło nierówno. O ile Leon Madsen wczoraj imponował swoją jazdą, o tyle nie mógł liczyć na zbyt duże wsparcie kolegów z zespołu. W rundzie zasadniczej Andrzej Lebiediew nie zdobył punkty, a Martinowi Smolinskiemu udało się pokonać tylko Gleba Czugunowa i Patryka Dudka. W półfinale jednak zaskoczył, przywożąc po ładnym wyścigu za swoimi plecami duet Monster Energy Speedway Team, co dało jego zespołowi awans do finału.
– To był ciężki turniej dla nas wszystkich. To były nasze pierwsze zawody, a wcześniej odjechaliśmy tylko kilka treningów. Ja na motocyklu siedziałem dziś trzeci raz i od razu pojechałem pod taśmę. Dobrze, że organizatorzy zorganizowali poranną sesję treningową, ponieważ mogliśmy przejechać się na tym torze i sprawdzić swoje motocykle. Ja czuję się komfortowo podczas jazdy i nic mi nie przeszkadza. Dzisiaj, choć mój wynik mówi co innego, to jestem zadowolony z występu. Cieszę się, że w końcu udało mi się wyjechać na tor i trochę pościgać. Mój występ był dzisiaj przede wszystkim nierówny. Zdarzały się biegi dobre, jak i te zupełnie nieudane – powiedział po zawodach żużlowiec na łamach portalu falubaz.com.
Zielonogórzanie póki co korzystali z gościnności innych klubów, gdzie kręcili pierwsze kółka po zimowej przerwie. Jeśli wszystko pójdzie po myśli sztabu szkoleniowego, w tym tygodniu powinni w końcu wyjechać na swój tor. – Duże podziękowania kieruję w stronę całego sztabu trenerskiego, z Adamem Skórnickim na czele. Od kilkunastu dni praktycznie codziennie komunikujemy się na specjalnej grupie i informujemy o możliwościach treningowych. Dzięki temu jeździłem już chociażby w Gnieźnie. Czekam z niecierpliwością na pierwsze jazdy w Zielonej Górze, bo to z pewnością będą najważniejsze treningi – dodał Niemiec.
źródło: falubaz.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!