Tomasz Gollob po niespełna dwóch miesiącach spędzonych w chińskiej klinice w Nanning, wrócił do Polski. Przed byłym Indywidualnym Mistrzem Świata kilka chwil odpoczynku i w poniedziałek czeka go wizyta w bydgoskim szpitalu.
Tomasz Gollob cały czas walczy o powrót do sprawności po wypadku, który wydarzył się w kwietniu ubiegłego roku podczas jazdy na motocrossie. Wychowanek bydgoskiej Polonii w wyniku kraksy doznał urazu kręgosłupa i stracił czucie w nogach.
– Tomek normalnie przetrwał podróż. Jest zmęczony i prosił, żebyśmy mu dali kilka dni odpoczynku. W przyszłym tygodniu spotkamy się z nim i porozmawiamy. Bóle są i były. Nie jestem lekarzem, więc nie wiem, czy coś się poprawiło. Dajmy mu trochę odpoczynku i niebawem dowiemy się więcej w tej kwestii – mówi wiceprzewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego – Zbigniew Fiałkowski, który odpowiedzialny był za wylot Golloba do Chin.
źródło: expressbydgoski.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!