Chris Holder żegna się z INNPRO ROW Rybnik po zaledwie jednym sezonie. Australijski mistrz świata z 2012 roku nie będzie dobrze wspominał pobytu na Górnym Śląsku, który sam określił mianem „syfu”.
Dotychczas nie znajdziemy oficjalnych informacji dot. transferów ze strony INNPRO ROW Rybnik. Na ten moment żegnają bowiem kolejnych zawodników, a w poniedziałek przyszła pora na kolejnego Australijczyka. Po Rohanie Tungate padło na Chrisa Holdera, który z pewnością jednak nie będzie mile wspominać pobytu na Górnym Śląsku. Nie tak dawno określił go bowiem mianem „syfu”.
Indywidualny Mistrz Świata z 2012 roku podobnie jak i pozostali zawodnicy zielono-czarnych nie mógł liczyć na taryfę ulgową przy ustalaniu składu na mecze w PGE Ekstralidze. To jednak on najczęściej siadał na ławce rezerwowych. Australijczyka nie obejrzeliśmy w żadnym ze spotkań rybniczan w fazie play-down.
W końcowym rozrachunku wystąpił w jedenastu spotkaniach INNPRO ROW-u Rybnik, w których zdobył 67 punktów i cztery bonusy, co przełożyło się na średnią 1,365 pkt/bieg. Był to jego drugi najgorszy wynik w historii występów w PGE Ekstralidze. Gorzej było tylko w sezonie 2023, gdy zakończył rozgrywki praktycznie po kilku występach (1,241).
Najlepszy mecz Chrisa Holdera miał miejsce na inaugurację. W domowym spotkaniu przeciwko Gezet Stali Gorzów zdobył bowiem 11 punktów i bonus. Później było już znacznie trudniej, choć momentami przypominał zawodnika sprzed lat. Jego wyniki w dużej mierze zależały od startu – gdy ruszył pierwszy, był nie do złapania, ale w walce na dystansie często przegrywał.
Rozstanie ROW-u z Holderem nie dziwi. Australijczyk został już zaprezentowany w nowym klubie — po raz drugi wróci do Ostrowa Wielkopolskiego, by powalczyć o awans do PGE Ekstraligi. W kadrze Ostrovii znaleźli się także Tai Woffinden, Frederik Jakobsen, Gleb Czugunow i Jakub Krawczyk.
Zupełna odwrotność jest w Rybniku. ROW nie ogłosił bowiem żadnego porozumienia na sezon 2026. Jedynym zawodnikiem, który sam wyjawił, że będzie startować w Rybniku jest Jan Kvech. W kuluarach można usłyszeć, że ponadto w kadrze znajdą się Jakub Jamróg, Patryk Wojdyło czy Wiktor Lampart.
Chris HolderAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!