Przed nadchodzącym sezonem Texom Stal Rzeszów sprowadziła do swoich szeregów m.in. Taia Woffindena i Pawła Przedpełskiego. Wiele po tym roku obiecuje sobie także Franciszek Majewski.
Przed poprzednioroczną rywalizacją rzeszowianie mieli jednak utrudnione zadanie. W momencie awansu część zawodników była już bowiem po słowie z innymi zespołami i tym samym działacze nie mieli zbytnio opcji jak wzmocnić skład. Ostatecznie i tak mogli odtrąbić sukces, gdyż do drużyny dołączył m.in. Nicki Pedersen. „Żurawie” zrealizowały cel minimum, jakim było utrzymanie, lecz nie zdołali awansować do fazy play-off.
Sezon 2025 ma być jednak zupełnie inny, a Texom Stal Rzeszów ma zamiar włączyć się do walki o najwyższe pozycje w Metalkas 2. Ekstralidze. Właśnie dlatego do drużyny ściągnięto Taia Woffindena, Pawła Przedpełskiego czy Keynana Rew. Ponadto w ligowym zestawieniu będziemy oglądać Marcina Nowaka i Jacoba Thorssella, a Paweł Piskorz w odwodzie ma jeszcze Davida Bellego. Ciężką batalię rzeszowianie stoczyli jednak o innego zawodnika – Franciszka Majewskiego.
Młodzieżowiec przed rokiem dołączył do Texom Stali Rzeszów na zasadzie wypożyczenia z Abramczyk Polonii Bydgoszcz. W barwach „Gryfów” wystąpił w zaledwie dwóch biegach, a później dołączył właśnie do „Żurawi”. Tam momentalnie został podstawowym juniorem i dokładał ważne punkty do dorobku drużyny. Ostatecznie sezon zakończył ze średnią 1.208 punktu na bieg. Poprzeczkę stawia sobie jednak zdecydowanie wyżej i wiele sobie obiecuje po 2025 roku.
– Chciałbym zostać najlepszym juniorem Metalkas 2. Ekstraligi, no i przede wszystkim chciałbym pomóc naszej drużynie awansować do PGE Ekstraligi – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.
Jak wiadomo, ogromną rolę w czarnym sporcie odgrywa sprzęt. Zawodnicy inwestują setki tysięcy złotych, by później jak najlepiej spisywać się w trakcie sezonu. Majewski jest na kontrakcie zawodowym, co oznacza, że sam musi zapewnić sobie odpowiednie zaplecze zarówno sprzętowe jak i teamowe. Zimą jednak nie oszczędzał, a jego warsztat mógłby zawstydzić niejednego seniora, który od kilku lat ściga się regularnie w lidze.
– Mam zakupione cztery nowe ramy i zamówiłem trzy nowe silniki. To będzie pierwszy sezon jazdy na nowych motocyklach. Zostawiłem też parę silników z poprzedniego sezonu, które mi pasowały. Ogólnie mocno zainwestowałem w sprzęt – dodał.
Texom Stal Rzeszów ligowy sezon rozpocznie od domowego starcia z ekipą Hunters PSŻ Poznań. Wcześniej czeka ich jednak aż sześć starć w ramach sparingów, gdzie ich rywalami będą INNPRO ROW Rybnik, Cellfast Wilki Krosno oraz Stelmet Falubaz Zielona Góra.
Franciszek Majewski (z lewej) chce być silnym punktem Texom Stali RzeszówAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!