Zdobyli srebrne medale, zostawili na torze mnóstwo walki, emocji i siły, ale wciąż czekają na zapłatę. Zawodnik przerwał milczenie.
Takich wiadomości nie chcielibyśmy przekazywać. Niestety po sezonie zakończonym sukcesem, klub według wpisu zawodnika zalega z płatnościami. Mowa o szwedzkiej Griparnie, która tegoroczne zmagania zakończyła na drugim miejscu i zdobyła srebrne medale Allsvenskan League. W dwumeczu finałowym polgli jednak ze świetnie dysponowaną Solkatterną. Niespełna 3 tygodnie po zakończonym sezonie głos zabrał Kenneth Hansen – zawodnik Griparny Nyköping za pośrednictwem mediów społecznościowych. Duńczyk skomentował aktualną sytuację finansową jego i kolegów z drużyny. Oto przetłumaczony wpis:
Walczyliśmy na torze i zrobiliśmy wszystko co mogliśmy dla klubu. Ostatecznie zdobyliśmy srebrne medale w Allsvenskan League. To wynik, z którego klub może być dumny. Niestety wszyscy żużlowcy z tej drużyny czekają na wynagrodzenia za ciężką pracę w tym roku. Mats i Jimmy (managerowie klubu dop. red.) starali się jak mogli, aby zdobyć dla nas jakieś informacje, więc znamy plan, ale prezes klubu niestety nie odpowiada. Jest mi bardzo smutno wygłaszać to oświadczenie, ponieważ żużel potrzebuje dobrej renomy i większej liczby zawodników. Niestety to jednocześnie bardzo drogi sport i nie stać nas na podróżowanie długich tras i wyścigi na motocyklach bez zapłaty. Podobnie jest jak nie możesz iść do sklepu, żeby kupić jedzenie i zapłacić. Nie może być sytuacji, w której zawiera się kontrakt z żużlowcami i płaci im kiedy się chce.
Wpis trafił także na grupę kibiców Griparny, którzy nie kryli rozczarowania z postawy swojej ulubionej drużyny. „Wstyd za zachowanie klubu”, „Mam nadzieję, że to pomyłka” – pisali fani ekipy z Nyköping.
Apel przyniesie zamierzony skutek?
Zawodnik po czasie zaktualizował wpis o informację, że klub obiecał im zapłatę wynagrodzenia najszybciej jak to będzie możliwe. Miejmy nadzieję, że tak się stanie i Griparna będzie w przyszłości dalej kontynuowała startu na zapleczu Bauhaus-Ligan. Smuci jednak fakt, że dopiero, gdy sprawa zrobiła się publiczna klub zdecydował się zabrać głos w sprawie wynagrodzeń.
Przypomnijmy, że oprócz Hansena w tej ekipie startowali również m.in. Kim Nilsson, który zanotował fantastyczną średnią biegopunktową – 2,778, Jonas Knudsen czy powracający do zawodowego ścigania Tomas H. Jonasson. Na przestrzeni całego sezonu podopieczni Matsa Boströma wygrali siedem spotkań w fazie zasadniczej oraz dwukrotnie pokonywali w półfinałach byłych mistrzów – Njudungarnę Vetlanda. W dwumeczu finałowym bardzo wysoko postawili poprzeczkę Solkatternie, która jednak triumfowała w obu spotkaniach 46:44.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!