Przed Unią Leszno mecz o wszystko. Co muszą zrobić w niedzielę, by utrzymać się w Ekstralidze?
![]()
Dla „Byków” zdecydowanie będzie to najważniejszy mecz w historii klubu. Jednak nie chodzi tu o walkę o medale, a utrzymanie się w okowach najlepszej ligi świata. Tegoroczne kontuzje ponownie wyhamowały Unię Leszno i obecnie znajdują się nad przepaścią. Jest jeszcze szansa, by osiemnastokrotnego Drużynowego Mistrza Polski nie spotkał najgorszy los. Na początek w niedzielę trzeba będzie pokonać Stal Gorzów minimum za dwa punkty. Następnie działaczom i zawodnikom pozostaje liczyć, że Włókniarz Częstochowa lub Falubaz Zielona Góra polegnie w dwóch najbliższych spotkaniach.
Do składu biało-niebieskich wraca nieobecny w Lublinie z powodów prywatnych Janusz Kołodziej. Czy kapitan weźmie na siebie ciężar tego meczu i poprowadzi całą załogę do wygranej? Dodatkowo pod numerem jeden znalazł się Ukrainiec Nazar Parnitskyi, a ze składu wypadł Keynan Rew. Australijczyk mimo wszystko powinien pojawić się jako rezerwowy. Rafał Okoniewski dokonał sporej rotacji i zobaczymy jaki to przyniesie skutek.
Stal Gorzów ma już prawie pewne drugie miejsce na koniec rundy zasadniczej. Występ na Smoczyku będzie zatem proformą i dopełnieniem tej części sezonu. Stanisław Chomski również dokonał jednak niemałej rewolucji, ponieważ tylko Anders Thomsen utrzymał swój numer biorąc pod uwagę starcie ze Spartą Wrocław. Oprócz tego pozycję drugiego juniora obejmie Piotr Piotrowski-Prędki, czyli możemy spodziewać się debiutu kolejnego wychowanka żółto-niebieskich wśród najlepszych.
Początek zawodów o godzinie 19:15. Portal speeedwynews.pl przeprowadzi relację LIVE. Kliknij, by zobaczyć układ par.
Awizowane składy:
UNIA LESZNO
9. Nazar Parnitskyi
10. Janusz Kołodziej
11. Andrzej Lebiediew
12. Benjamin Cook
13. Grzegorz Zengota
14. Antoni Mencel
15. Damian Ratajczak
STAL GORZÓW
1. Martin Vaculík
2. Jakub Miśkowiak
3. Oskar Fajfer
4. Szymon Woźniak
5. Anders Thomsen
6. Oskar Paluch
7. Piotr Piotrowski-Prędki
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
