Texom Stal Rzeszów przegrała starcie z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski, co mocno skomplikowało jej sytuację w tabeli Metalkas 2. Ekstraligi. Kapitan "Żurawi" deklaruje jednak, że zespół nie zamierza kończyć sezonu na początku sierpnia.
Texom Stal Rzeszów zaskoczyło to, jak zachowuje się nawierzchnia tego toru. Marcin Nowak zdradził, że musiał korzystać z przełożeń, których nie użył tu odkąd ściga się dla „Żurawi”, żeby przyniosło to efekt. Nie chciał się on jednak tłumaczyć nawierzchnią. – Zębatka, której przez dwa lata tu nie założyłem użyłem dopiero w czternastym biegu i to zadziałało. Nie ma się jednak co tłumaczyć nawierzchnią. To jest nasz tor i to my powinniśmy lepiej go czytać niż goście. Po prostu my jako zawodnicy podejmowaliśmy złe decyzje – powiedział.
Krajowy lider Stali nie był zadowolony z postawy zarówno swojej, jak i całej drużyny. Kapitan rzeszowskiej Stali zdaje sobie sprawę z tego, że porażka w sobotnim meczu oznacza, że Stali bardzo ciężko będzie wywalczyć awans do fazy play off. Już nie wszystko tylko w ich rękach, bo rzeszowianie muszą liczyć na „wpadkę” H.Skrzydlewska Orła Łódź. – Lider przyjechał dzisiaj do Rzeszowa i po prostu daliśmy ciała. Nie ma się co tłumaczyć. Dwa punkty były nam bardzo potrzebne. Nie udało się, Szkoda. Mieliśmy chrapkę na to, żeby dopisać ligowe punkty do ligowej tabeli – powiedział.
„Są matematyczne szanse”
Matematyka jest jednak po ich stronie i „Żurawie” z pewnością będą walczyć do końca o czołową szóstkę. Sytuacja jest jednak bardzo trudna. Marcin Nowak wierzy w końcowy sukces tego pościgu za fazą finałową. – Matematyczne szanse na play off jeszcze mamy. My na pewno się nie poddamy, bo żaden z nas nie chce kończyć sezonu w sierpniu. Przy czym trochę mniej komfortowa sytuacja znowu się zrobiła, ale widocznie my pod taką presją lepiej jeździmy – powiedział kapitan Texom Stali Rzeszów
Najbliższy mecz Texom Stal Rzeszów pojedzie w Gdańsku na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego. Chcąc w dalszym ciągu liczyć się w walce o fazę play off muszą oni wygrać to spotkanie zgarniając przy tym pełną pulę. Początek rywalizacji w niedzielę, 14 lipca o godzinie 16:30.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!