W najbliższą niedzielę Energa Wybrzeże Gdańsk podejmie na swoim torze Arged Malesę Ostrów. Dla miejscowych będzie to mecz tych z gatunków o życie. Faworytem w tym meczu zdecydowanie jednak nie będą.
![]()
Tylko najwięksi czarnowidze wśród gdańskich kibiców zakładali przed sezonem, że ich ukochana drużyna będzie ligowym outsiderem. Skład Energii Wybrzeża został przemeblowany niemal całkowicie. Nad morze zostali sprowadzeni zawodnicy z ogromnym doświadczeniem, nie tylko ekstraligowym, ale śmiało można rzec światowym. Krzysztof Kasprzak i Niels-Kristian Iversen wsparci Klindtem (Duńczyk zdecydował się pozostać w nadmorskiej ekipie) mieli być liderami z prawdziwego zdarzenia.
Rzeczywistość okazała się jednak bardzo brutalna. Każdy z nich jedzie poniżej swoich możliwości, a Gdańszczanie przegrywają mecz za meczem. Równie słabo prezentował się pozyskany przed sezonem Mateusz Tonder, dlatego w jego miejsce do składu wskoczył Adrian Gała. Póki co na niewiele się to jednak zdało. Z wychowankiem Startu Gniezno wyniki nie uległy poprawie.
Zawodzą na całej linii
Zaledwie jeden zdobyty punkt w siedmiu spotkaniach stawia trójkolorowych w dramatycznym położeniu. Wszyscy zdają sobie sprawę, że niedzielny mecz z Ostrowianami po prostu trzeba wygrać. Zawodnicy zgodnie deklarują, że podejdą do tego pojedynku w pełni skoncentrowani. Wielu z nich zainwestowało dodatkowo w nowe silniki, które mają w końcu dać upragniony sukces w postaci zwycięstwa.
Skuteczna „motywacja”?
Dodatkową (w cudzysłowie oczywiście) motywacją ma być ultimatum, postawione żużlowcom przez Tadeusza Zdunka. Właściciel klubu zapowiedział z pełną stanowczością, że jeśli w niedzielę nie będzie zwycięstwa, dojedzie w drużynie do rewolucji kadrowej. Nikt nie chce mówić tego głośno, ale zawodnicy, którzy mają lukratywne kontrakty, a jadą przysłowiowy „piach”, mogą usłyszeć dosadne „dziękujemy, czas się pożegnać”. Czy to przyniesie oczekiwany skutek okaże się w niedzielę.
Goście zdecydowanym faworytem
Na zupełnie odmiennym biegunie znajduje się z kolei ekipa z Wielkopolski. Ostrovia jest w tej chwili czwartą siłą ligi, ale do czołówki traci niewiele. Nawet sobotnia dość niespodziewana porażka z #OrzechowaOsadą PSŻ Poznań na własnym torze nie wpłynęła na ich sytuację w tabeli. Do liderującego INNPRO ROW-u Rybnik tracą jedynie trzy punkty.
Siłą ekipy prowadzonej przez Mariusza Staszewskiego jest wyrównany skład seniorski, ale także solidna formacja juniorska. Tak naprawdę jedynym zawodnikiem, który nie spełnia pokładanych w nim nadziei jest Wiktor Jasiński. Wychowanek Stali Gorzów notuje przeciętny, by nie rzec dosadniej, bardzo słaby sezon. Pojedyncze przebłyski to zdecydowanie za mało z perspektywy klubu, kibiców ale i samego zawodnika.
Na szczęście dla Ostrowian eksplozję formy notuje Gleb Czugunow, a solidne wsparcie dają Chris Holder, Frederik Jakobsen i Tobiasz Musielak. W dotychczas rozgranych meczach żużlowcy Arged Malesy tylko dwukrotnie zjeżdżali z toru pokonani. W niedzielę będą zdecydowanym faworytem, więc ich ewentualna porażka będzie ogromną sensacją.
Pogoda pokrzyżuje plany?
Silna drużyna przyjezdna i gospodarze, którzy pojadą z nożem na gardle. To zwiastuje ogromne emocje. Na przeszkodzie w rozegraniu spotkania może stanąć jednak aura. Ta w ostatnich dniach jest bardzo kapryśna. Trójmiasto nawiedzają obfite ulewy (deszczowe i gradowe) oraz burze. Co prawda nawierzchnia ma być mocno ubita i gotowa na obfite nawet opady deszczu, ale dla dobra widowiska lepiej, żeby w niedzielę nad stadionem pojawiło się słońce. Kibice chcą w końcu oglądać emocjonujące wyścigi a nie walkę zawodników z torem. Tym bardziej, gdyby znów okazało się, że nie będzie on handicapem gospodarzy.
Jeśli pogoda okaże się dla żużlowców łaskawa mecz rozpocznie się punktualnie o godzinie 14. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego pojedynku. Kliknij, by zobaczyć układ par.
Awizowane składy:
Energa Wybrzeże Gdańsk
9. Adrian Gała
10. Tom Brennan
11. Niels-Kristian Iversen
12. Krzysztof Kasprzak
13. Nicolai Klindt
14. Bartosz Głogowski
15. Miłosz Wysocki
Arged Malesa Ostrów
1. Chris Holder
2. Tobiasz Musielak
3. Wiktor Jasiński
4. Frederik Jakobsen
5. Gleb Czugunow
6. Sebastian Szostak
7. Gracjan Szostak
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
