W czwartkowe popołudnie kolejnym nowym nabytkiem pochwalił się Enea Falubaz Zielona Góra. Do klubu wraca bowiem Grzegorz Walasek.
Po zakończeniu poprzedniego sezonu popularny „Greg” był dość rozchwytywany na rynku transferowym. Ostatecznie jednak podpisał kontrakt w INNPRO ROW-ie Rybnik, co odbiło się głośnym echem w mediach. Niezadowolony z postępowania zawodnika byli bowiem w Poznaniu, gdzie wcześniej doświadczony zawodnik dograł wszelkie warunki umowy, po czym nie odesłał podpisu. Złamał wtedy dane słowo prezesowi Jakubowi Kozaczykowi. Jazda w Metalkas 2. Ekstralidze nie będzie jednak jego jedynym zajęciem w tym roku.
W czwartek został bowiem przedstawiony jako nowy członek sztabu szkoleniowego Enea Falubazu Zielona Góra. Tym samym wraca do macierzystego klubu, lecz w nowej roli. W barwach drużyny „Myszki Miki” jeździł przez dwanaście lat, gdzie ostatni raz to miało miejsce podczas sezonu 2015. Los drużyny nie był mu jednak obojętny i często Walaska mogliśmy widzieć w studiu właśnie podczas meczów w Zielonej Górze. Był także obecny podczas finałowych rozstrzygnięć w ubiegłym sezonie, gdzie miejscowy Falubaz zmierzył się z… ROW-em Rybnik.
To ich słaby punkt, Walasek to zmieni?
Teraz doświadczonego zawodnika czekają zupełne nowe wyzwania. W Zielonej Górze ma bowiem odpowiadać za szkolenie młodzieży, które w ostatnich latach jest bolączką Falubazu. W kadrze nie ma ani jednego wychowanka, który byłby w stanie nawiązać walkę w PGE Ekstralidze, a drużyna w swoje szeregi musiała ściągnąć juniorów z zewnątrz. Dlatego też podstawową parę młodzieżowców w nadchodzącym sezonie stworzą Krzysztof Sadurski oraz Oskar Hurysz, a na swoją szansę będzie czekać też Mateusz Łopuski.
W klubie zdają sobie jednak sprawę, że jest to ich słaby punkt. Dlatego też przez dwa tygodnie nowego roku kibice mogli głosować w Budżecie Obywatelskim na właśnie żużlowy projekt. Ostatecznie to właśnie on zgromadził najwięcej głosów, a w Zielonej Górze powstanie minitor, a także zakupiony zostanie bus oraz reszta potrzebnego sprzęt do szkolenia młodzieży.
– Zaangażowałem się w pomoc w klubie z Zielonej Góry i sam jestem ciekawy jak mi to wyjdzie. Od marca będę pracował z najmłodszymi chłopakami w szkółce. Zaczniemy wtedy pracę na torze, w warsztacie i parkingu. Będę chciał podzielić się własnym doświadczeniem oraz wiedzą, którą przekazali mi trenerzy i koledzy z toru – powiedział Walasek dla klubowych mediów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!