Pod znakiem zapytania stoi rozegranie eliminacji do cyklu FIM Speedway Grand Prix na torze w Debreczynie. Z powodu opadów deszczu i złego stanu nawierzchni arbiter Tomas Topinka zdecydował się na odwołanie sesji treningowej. Prognozy na kolejne godziny są przeciętne. Zawody na Węgrzech mają być ostatnią z czterech rund eliminacyjnych.
Jak co roku, o miejscach w Grand Prix Challenge decydują wcześniejsze cztery turnieje eliminacyjne. W tym sezonie zawody zaplanowano w Lonigo, Zarnovicy, Abensbergu oraz Debreczynie. Dwie pierwsze imprezy odbyły się w minioną sobotę (27 maja) i pozwoliły na wyłonienie pierwszych uczestników. W poniedziałek (29 maja) mają odbyć się zawody eliminacyjne SGP w Niemczech i na Węgrzech. Rozegranie turnieju w Debreczynie stoi jednak pod znakiem zapytania.
Stan na (12:20): O poranku miała odbyć się sesja treningowa przed zawodami, jednak na przeszkodzie stanęły opady deszczu. Tomas Topinka zdecydował o odwołaniu treningu. Na razie nie znamy żadnych decyzji dotyczących zawodów, ich opóźnienia bądź przełożenia. Zgodnie z harmonogramem początek zaplanowany jest na godzinę 15:00. Prognozy zapowiadają słabnące opady, więc realne jest także rozpoczęcie zawodów później. Dodajmy, że w razie decyzji o przełożeniu terminem rezerwowym jest wtorek.
Zawody w Debreczynie mają być ostatnią, czwartą rundą eliminacyjną. W stawce zawodów jest jeden reprezentant Polski, Janusz Kołodziej. „Koldi” to główny faworyt do zwycięstwa. Oprócz niego kandydatami do podium i awansu są m.in. Jack Holder, Andrzej Lebiediew, Andreas Lyager oraz Michael Jepsen Jensen. Dodajmy, że Holder wygrał rundę eliminacyjną do SGP w Debreczynie w ubiegłym sezonie.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!