Za nami trzecia z sześciu zaplanowanych rundy indywidualnych mistrzostw świata na długim torze w Scheeßel. Podczas trzeciego biegu doszło do źle wyglądającego upadku. Po kraksie do szpitala został przetransportowany Stephan Katt. Znany jest już stan zdrowia popularnego Catmana.
Przypomnijmy, że w Scheeßel podczas swojego pierwszego startu, na pierwszym łuku o prowadzenie walczył Lukas Fienhage oraz Katt. Po szerokiej zamknąć walczących Niemców próbował Mathieu Trésarrieu, i wtedy zrobiło się za ciasno. Miejsca zabrakło właśnie dla Niemca, który przeleciał przez tylne koło Francuza. Na domiar tego swojej maszyny nie zdołał wyhamować Chris Harris z impetem uderzając w plecy Catmana. Oboje zatrzymali się na bandzie, jednak Katt skończył gorzej gdyż wpadł pod „dmuchańca”.
Pierwotnie mówiło się o złamanej nodze oraz urazie kręgów, jednak to nie wszystko. Za pośrednictwem swojego fanpage na Facebooku Catman podzielił się informacjami na temat swojego zdrowia:
Cześć wszystkim, krótka aktualizacja..
Jestem w szpitalu w Rotenburgu, w zależności od okoliczności po upadku w Scheeßel, radzę sobie dobrze. Urazem dotknięte zostały żebra, kręgi, płuca oraz stopa.
W ciągu tygodnia zamelduje się ponownie
Dziękuję za wiele dobrych życzeń…
Dziękuję również całemu mojemu zespołowi!!! Twój Catman #42
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!