Za nami kolejny powrót speedway'a u naszych zachodnich sąsiadów, po pandemicznej "normalności". Nietypowy kilometrowy tor po raz kolejny ugościł swoich spragnionych grasstracku kibiców. Zwycięsko z 56. międzynarodowego turnieju wyszedł Jacob Bukhave, który z Rastede wyjechał ze srebrnym kaskiem.
Nietypowy kilometrowy tor
Tor w Rastede należy do tych, które warto zobaczyć, czy też choć trochę o nim przeczytać. Pierwsze co się w rzuca w oczy to dwie kępy drzew, które rosną po środku toru, jednak są one na tyle oddalone od krawężnika, że nie stwarzają najmniejszego zagrożenia dla zawodników. Na pierwszy rzut oka, może dziwić fakt iż ten tor ma kilometr, jednak jest to spowodowane sporymi długościami łuków. Tor ten bowiem służy również do wyścigów konnych, a klasyczne łuki uniemożliwiłyby takie zawody. Skoro już mowa o łukach to warto również zajrzeć na drugi wiraż. Jest on o tyle specyficzny, że dość często zawodnicy muszą lekko odprostować swoje maszyny, dzięki czemu możemy śmiało powiedzieć, że jest się na torze z trzema prostymi jak i łukami. Warto również rozejrzeć się dookoła, bowiem tor jest usadowiony przy zamkowym parku. W trakcie przerwy możemy podziwiać liczną florę czy też przyglądać się pływającym kaczkom w stawie lub pięknej fontannie.
Nie tylko tor inny
Zawody również różniły się od tych standardów, które znamy choćby przez punktację. Najlepsza szóstka awansowała do finału, jednak to nie kolejność na mecie biegu finałowego decydowała o klasyfikacji końcowej. Po biegu finałowym również dopisywano zawodnikom punkty, których suma dopiero ustalała kolejność na podium. Kolejną ciekawostką były same biegi, bowiem odjeżdżano tylko trzy okrążenia, a nie jak to się przyjęło cztery.
Holenderskie rodzeństwo triumfuje
W klasie B zwyciężyło rodzeństwo Sijbesma. Odpowiednio pierwsze miejsce zajęła Nynke, a drugie jej starszy brat Jeffrey. Rodzeństwo zbierało bardzo cenne punkty w rundzie zasadniczej, jednak to oldboy – Bob Dolman do finału wszedł z kompletem punktów. Jak to nie raz już historia pokazała, w finale bywa różnie – było tak i w tym. W pierwszej odsłonie biegu to właśnie Brytyjczyk mknął po zwycięstwo, lecz w tumanach kurzu upadł jego rodak Graeme Brown. W powtórce biegu najlepiej wyszła Nynke, a za jej plecami toczyła się walka o drugie miejsce między Jeffrey’em a Nigelem Hummelem. Za plecami walczących na najmniejszy błąd czyhał Dolman, który na swoją niekorzyść popełnił błąd i przejechał dwoma kołami zewnętrzną linię toru, skutkiem czego został wykluczony.
Bukhave wyrwał zwycięstwo
Podobnie jak w klasie B, tak i w klasie A mieliśmy zmianę lidera po biegu finałowym. Po rundzie zasadniczej kompletem punktów mógł się pochwalić Stephan Katt, jednak zaledwie oczko mniej miał Duńczyk – Jacob Bukhave. W decydującym biegu Catman strasznie zaspał na starcie, skutkiem czego musiał sporo się natrudzić na pierwszym łuku, co wykorzystał Bukhave. Jacob jechał bez większego problemu po zwycięstwo, gdy za jego plecami bój o drugą pozycję toczył zwycięzca rundy zasadniczej z Jörgem Tebbe. Ostatecznie to ten drugi okazał się lepszym, jednak po podliczeniu punktów to Catman stanął na drugim stopniu podium, a Tebbe na trzecim.
Podium
Triumfator z Danii został nagrodzony srebrnym kaskiem, oraz złotym wieńcem. Ponad to w „nagrodę” na czas odgrywania hymnu otrzymał mikrofon, aby móc wykazać się znajomością pieśni narodowej. Wyszło to dość komicznie, gdyż nie można mu zarzucić braku talentu jeździeckiego, jednak co do śpiewania ma się to całkiem na odwrót.
Wyniki 56. Międzynarodowego turnieju na trawie w Rastede:
Side car:
1.Mitch Godden / Paul Smith (Wielka Brytania) (5,5,5) 15 + 5 w finale
2. Manuel Meier / Melanie Meier (Niemcy) (4,5,5) 14 + 4 w finale
3. Olivier Möller / Linda Frohbös (Niemcy) (3,3,4) 10 + 3 w finale
4. Markus Brandhofer / Sandra Mollema (Niemcy) (5,4,4) 13 + W w finale
5. Mike Frederiksen / Jorgen Qvistgaard (Dania) (4,4,W) 8 + 2 w finale
6. Nicole Standke / Resi Hölper (Niemcy) (W,D,3) 3
7. Patrick Hermanns / Sonja Dreyer (Niemcy) (W,2,D) 2
Solo B:
1.Nynke Sijbesma (Holandia) (4,4,4,) 12 + 5 w finale
2. Jeffrey Sijbesma (Holandia) (4,5,5) 14 + 3 w finale
3. Bob Dolman (Wielka Brytania) (5,5,5) 15 + wykluczenie w finale
4. Nigel Hummel (Holandia) (5,D,4) 9 + 4 w finale
5. Marcel Sebastian (Niemcy) (3,3,3) 9 + 2 w finale
6. Graeme Brown (Wielka Brytania) (2,4,2) 8 + wykluczenie w finale
7. Arne Andersen (Dania) (3,W,3) 6
8. Till Schlimm (Niemcy) (2,3,1) 6
9. Kevin Lück (Niemcy) (W,2,2) 4
10. John Hartley (Wielka Brytania) (U,2,0) 2
11. Lando Michaelis (Niemcy) (W,1,1) 2
12. Michael Raangs (Holadnia) (1,NS,NS) 1
Solo A:
1. Jacob Bukhave (Dania) (4,5,5,5) 19 + 5 w finale
2. Stephan Katt (Niemcy) (5,5,5,5) 20 + 3 w finale
3. Jörg Tebbe (Niemcy) (5,4,3,3) 15 + 4 w finale
4. David Pfeffer (Niemcy) (2,3,4,4) 13 + 2 w finale
5. Henry van der Steen (Holandia) (3,4,4,2) 13 + 0 w finale
6. Julian Bielmeier (Niemcy) (2,W,1,4) 7 + 1 w finale
7. Jens Benneker (Niemcy) (1,3 0,2) 6
8. Paul Cooper (Wielka Brytania) (1,2,3,U) 6
9. Mika Meijer (Holandia) (3,1,2,W) 6
10. William Kruit (Holandia) (4,1,W,W) 5
11. Fabian Wachs (Niemcy) (0,2,2,1) 5
12. Mark Beishuizen (Holandia) (0,W,1,3) 4
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!