Wojciech Domagała, prezes Falubazu Zielona Góra stwierdził ostatnio, że Piotr Protasiewicz obiecał przedłużenie kariery w razie takiej konieczności. Kapitan Falubazu Zielona Góra wyklucza jednak jazdę w sezonie 2023 i podkreśla, że jego postanowienie jest aktualne.
Słowa prezesa zielonogórskiego klubu wywołały małe zamieszanie i zdziwienie w środowisku żużlowym. W rozmowie z Radiem Zielona Góra Wojciech Domagała powiedział, że Piotr Protasiewicz obiecał mu kolejny rok startów w Falubazie, jeśli będzie taka potrzeba. Słowa padły przy okazji rozmowy na temat budowy składu na sezon 2022.
Piotr Protasiewicz nie planuje jednak przedłużać swojej żużlowej kariery. – Mówiłem już, jaka będzie moja historia po sezonie i tu się nic nie zmieniło. Jeśli w przyszłym roku nadal będę w klubie, to w innej postaci i innej roli. Na pewno nie będę zawodnikiem. Moja deklaracja jest aktualna – zaznaczył w odpowiedzi na pytanie Radia Zielona Góra.
Piotr Protasiewicz zapowiedział zakończenie kariery na początku maja przy okazji meczu Polska – Reszta Świata w Bydgoszczy. Po urazie na początku sezonu „PePe” przegapił kilka spotkań, jednak teraz jest stałym elementem składu Stelmet Falubazu. Kapitan zielonogórzan legitymuje się 27. średnią na poziomie 1,703. W weekend „MotoMyszy” rozpoczną zmagania w fazie play-off eWinner 1. Ligi i walkę o awans do elity.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!