Ryan Kinsley mógł liczyć na pomoc po kradzieży vana. 23-letni żużlowiec pochodzący z Norfolk przyznał, że finansowe wsparcie Mildenhall Fen Tigers pozwoliło mu wyjść na prostą. Kinsley, po roku przerwy, powraca zatem do jazdy w barwach obecnych mistrzów National League. Brytyjczyk wierzy, że pech ominie go w nadchodzącym sezonie.