„Bus to nasz drugi dom” - ile razy słyszeliście lub czytaliście takie stwierdzenie z ust żużlowców? Zapewne wielokrotnie i ciężko się z tym nie zgodzić, bowiem niemalże od marca do połowy października przemierzają nim dziesiątki tysięcy kilometrów – jedzą tam śniadania, obiady, kolacje, odpoczywają, śpią. I oczywiście docierają także z zawodów na zawody z kraju do kraju.