Studio telewizyjne zamiast toru żużlowego, ładna koszula zamiast kevlaru – tak wyglądał ostatni rok u Mirosława Jabłońskiego, który zawiesił żużlową karierę i występował jako ekspert w telewizji Nsport+. Po rocznym rozbracie z motocyklem zdecydował się jednak wrócić do ścigania. Jego drużyna, Aforti Start Gniezno wygrała swój pierwszy mecz. Na wyjeździe pokonała Unię Tarnów 48:42, a 36-latek dołożył do puli 7+1 w czterech startach.