Nadszedł chyba czas, abyśmy powoli zaczęli się przyzwyczajać do regularnego składania gratulacji za kolejne świetne występy dla Leona Madsena. I daleko mi do porównywania jego obecnej formy do czasów dominacji Tony'ego Rickardssona czy Jasona Crumpa, ale kapitan Eltrox Włókniarza jest na najlepszej drodze, aby tego dokonać. A może już to robi?